The hardest photo session
17:09
PL: Najcięższa sesja w historii bloga, trwająca 15 minut, przez co nie jestem pewna czy można opatrzyć ją nawet takim tytułem. Deszcz, wiatr i temperatura na minusie nie czynią warunków idealnymi. Jednocześnie z narzekaniem na zimę oraz na to co dzieje się za oknem, rozpoczęłam ferie zimowe, a po głowie krąży jedynie myśl: wiosna, wiosna, wiosna, a wraz z nią ciepło i zaginione słońce. Swoją drogą byłby to miły akcent i tło do przyłożenia się do nauki, która już daje o sobie znać w pełnej krasie. Moje plany na spędzanie dni wolnych uległy ujednoliceniu. Obecnie zawsze bazują one na nadganianiu zaległości (albo przynajmniej takich próbach), nauce, rysunku oraz choć odrobinie odsapnięcia i złapania oddechu na kolejne ciężkie tygodnie powtórek maturalnych. Tradycyjnie, wyjazd do Poznania, do którego udaje się za tydzień, staje się więc miłym akcentem w zaistniałej rutynie, mimo to, że nawet tam próżnować nie będę. Wszystkim, dla których dzisiejszy poranek oznaczał pobudkę do szkoły życzę spokoju, a tym, którzy razem ze mną rozpoczynają okres ferii lub na nie czekają chwili relaksu. :)
EG: The hardest photo session in history of the blog, lasting 15 minutes, so I'm not sure if I can even give it that title. Rain, wind and temperature under zero don't make ideal conditions. At the same time complaining about winter and what is happening outside the window now, I've just started winter holidays, and only what's going through my mindt: spring, spring, spring, warmth and the lost of sun. By the way it would be a nice touch, and background to start learning. My plans for spending free days have become unification. Currently, they are always based on catching up arrears (or at least attempts) learning, drawing and even a little relax to catch a breath for another heavy week of repetitions to final exams. Traditionally, trip to Poznan, where I go for a week, will become a nice touch in occurred routine, despite the fact that even there I'm not going to laze. To all for whom this morning meant a wake-up call to school I wish calm, and those who are juz starting winter holidays or are waiting for them - a moment of relaxation. :)
EG: The hardest photo session in history of the blog, lasting 15 minutes, so I'm not sure if I can even give it that title. Rain, wind and temperature under zero don't make ideal conditions. At the same time complaining about winter and what is happening outside the window now, I've just started winter holidays, and only what's going through my mindt: spring, spring, spring, warmth and the lost of sun. By the way it would be a nice touch, and background to start learning. My plans for spending free days have become unification. Currently, they are always based on catching up arrears (or at least attempts) learning, drawing and even a little relax to catch a breath for another heavy week of repetitions to final exams. Traditionally, trip to Poznan, where I go for a week, will become a nice touch in occurred routine, despite the fact that even there I'm not going to laze. To all for whom this morning meant a wake-up call to school I wish calm, and those who are juz starting winter holidays or are waiting for them - a moment of relaxation. :)
Wearing:
Shein blouse
Cubus shirt
Rosewholesale coat
Deichamann shoes
Rosewholesale scarf
Lanthia watch
27 komentarze
Nie rozumiem jak można w taką pogodę robić zdjęcia w spódniczce i bluzce. Co to za problem wybrać inną stylizacje albo zrobić zdjęcia w środku?
OdpowiedzUsuńUdanych ferii! Ja swoje właśnie zakończyłam.
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Ja na szczęście rozpoczęłam już ferie i teraz czas na odpoczynek :) ładne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Warunki do sesji zdjęciowych w zimę są najcięższe i rozumiem Cię, bo sama stałam przy -4 stopniach bez kurtki tylko po to, żeby zrobić zdjęcia stylizacji. :D
OdpowiedzUsuńWWW.PIANKAOFSTYLE.PL-KLIK!
Oj tak, pogoda daje się trochę we znaki, ale super że zdjęcia się udały! Są cudowne jak zawsze <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
galantyka.blogspot.com
Wyglądasz obłędnie <3 Stylizacja leci do nas na portal!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
StyleLove.pl
Oj tak, pogoda nie sprzyja nauce. Powodzenia, ja mam szkołe jeszcze :/
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńMimo, że trwała krótko i w takich warunkach, efekty jak zawsze są niesamowite ;-)
OdpowiedzUsuńShe IMAGINATION
Nie chcę cię krytykować w żaden niemiły sposób, ale niestety twoje tłumaczenie na angielski nie jest idealne i pojawia się sporo błędów. Może spróbujesz konsultować się z kimś, kto pomoże ci przetłumaczyć twoje wpisy, bo niektóre zdania mogą być po prostu niezrozumiałe dla obcokrajowców.
OdpowiedzUsuńxx
Zazdroszczę ferii, mi się niestety one skończyły i wróciłam do rzeczywistości. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Ja już skończyłam ferie, ale również jestem w klasie maturalnej, więc podobnie jak u Ciebie były spędzone w szkole na fakultetach i maturalnych powtórkach :/
OdpowiedzUsuńJedynym oderwaniem były warsztaty teatralne w Warszawie, no ale jeszcze 3 miesiące i najdłuższe wakacje życia, pełny relaks <3
Mimo że szybka sesja to wyszło cudownie!
Piękna stylizacja, masz piękną figurę.
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Ja już niestety po feriach. Mimo niekorzystnych warunków to zdjęcia wyszły rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńSUNSHINE-WIKA.BLOGSPOT.COM [KLIK]
Śliczny blog ! będę częściej zaglądać
OdpowiedzUsuńzapraszam http://qusiablog.blogspot.com/
Instagram https://www.instagram.com/werciaa055/
mam te same buciki, uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia Agata!
nataliacieslak.blogspot.com
ślicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńja za tydzień zaczynam ferie:)
http://karik-karik.blogspot.com/
What a beautiful look, I loved it.
OdpowiedzUsuńI just follow the blog, follow back?
Kisses
http://virginiaferreira91.blogspot.pt/
Ja ferie zaczynam od przyszłego tygodnia i również czeka mnie masa nauki, ponieważ matura nadchodzi wielkimi krokami.
OdpowiedzUsuńkilla-killaa.blogspot.com
Sądząc po twoim ubiorze na pewno nie było łatwo robić zdjęcia na tym mrozie, ale myślę, że było warto ❤️
OdpowiedzUsuńhttp://juliamastalerz.blogspot.com/?m=1
Na zdjęciach standardowo wyszłaś cudnie :)
OdpowiedzUsuńwww.mybloggingtravel.pl
Przy takich warunkach sesje trwające 15 minut to dla mnie standard, haha :) Super zdjęcia, korzystaj z ferii!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
NATFORART klik
Zadziwiają mnie Twoje zdjęcia!! <3
OdpowiedzUsuńhttp://klaudia-modelska.blogspot.com/
świetny look
OdpowiedzUsuńI follow you via gfc.
Fallow for fallow?
Thank you for your follow Chic Poradnik blog : https://chicporadnik.blogspot.com
Chic Poradnik
Jak na 15 minut i takie warunki, to zdjęcia wow :D
OdpowiedzUsuńsoylena.blogspot.com
Galeria Amber :p
OdpowiedzUsuńświetna sukienka z cubusa ;). idealna do Twojej zgrabnej sylwetki. Masz fajny styl, trochę streetowy, ale też elegancki. Ciekawe jak zaprezentowałabyś jedną z naszych oryginalnnych torebek lub plecaczek damski- z Brytyjki ;)
OdpowiedzUsuń